Curated Story
Mały globus leżący na trawie.
Źródło: Photo by Guillaume de Germain on Unsplash

Bariery rozwoju skutecznych innowacji społecznych - inspiracje czeskie

This article originally appeared on

Obecny etap rozwoju społeczno-gospodarczego to rozwój oparty na wiedzy i innowacjach, zmierzających ku innowacyjnej gospodarce i innowacyjnemu społeczeństwu. Jednocześnie mamy do czynienia z zachwianiem równowagi pomiędzy rozwojem społecznym i technologicznym na niekorzyść rozwoju społecznego i niezbędne jest przywrócenie oraz zapewnienie harmonii w tym zakresie.

Problemem krajów, będących na tej drodze do rozwoju, w tym Polski, jest znalezienie odpowiedzi na pytanie, jak osiągnąć tę równowagę, a następnie harmonijny rozwój społeczeństwa i nowych technologii, nie spowalniając pędzącego rozwoju technologii. Na potrzebę rozwiązania tego problemu wskazuje diagnoza dotychczasowych skutków zachwiania tej równowagi zarówno w krajach wysoko rozwinięty, jak i słabiej rozwiniętych. Są to między innymi wykluczenia społecznie i zawodowe, zagrożenia niektórych miejsc pracy, pogłębianie się dysproporcji w dochodach różnych grup społecznych, spowolnienie wzrostu płac pracowników. Jest to problem globalny, związany z postępującą tzw. czwartą rewolucją przemysłową.

Pisze we wstępie monografii “Innowacje społeczne Jak mierzyć efekty innowacji społecznych?”pani prof. Anny Olejniczuk-Merta.

Okładka monografii o tytule "Innowacje społeczne. Jak mierzyć efekty innowacji społecznych?"

 

 

 

W publikacji znajduje się artykuł napisany przez Agatę Stafiej-Bartosik z Ashoki w Polsce i naszych kolegów z Ashoki czeskiej Ondreja Liskę i Olgę Shirobkovą zatytułowany: Bariery rozwoju skutecznych innowacji społecznych – inspiracje czeskie.

W Polsce, jak i wszędzie na świecie jest wiele dobrych pomysłów na rozwiązywanie starych problemów społecznych. Do samego konkursu European Social Innovation Competition zgłoszono w tym roku niemal 1100 innowacyjnych rozwiązań. Fundacja Ashoka – Innowatorzy dla dobra publicznego, co roku wybiera przynajmniej cztery takie innowacje w Europie Centralnej i Wschodniej, które spełniają wyśrubowane kryteria tej organizacji.

A mimo to niewiele spośród tych rozwiązań potrafi osiągnąć dużą skalę. Rzadko zdarza się, aby sprawnie funkcjonujący model został wdrożony do systemów ogólnokrajowych na poziomie systemowym. Dlaczego? Jak to się dzieje, ze mając rozwiązania niejako pod ręką, nie potrafimy zastosować ich na dużą skalę i zwiększyć ich dobroczynnego wpływu społecznego tak, aby generował istotną zmianę?

Najprostsza odpowiedź byłaby taka, że te idee i koncepcje nie sprawdzają się, kiedy zaczynają rosnąć, ale nie możemy jej udzielić, ponieważ po pierwsze nie próbowaliśmy tego w Polsce, po drugie przykłady z innych krajów zaprzeczają tej tezie.

Kanadyjska członkini Ashoki – Mary Gordon – opracowała metodę pracy z nastoletnimi dziećmi poprzez wykorzystanie obecności rodziców z niemowlęciem w klasie. Dzieci obserwując malucha, jego interakcję z mamą lub tatą oraz jego rozwój podczas dziewięciu miesięcy trwania programu, uczą się o emocjach, o empatii, o bezprzemocowych metodach komunikacji. Program został przebadany przez naukowców i wyraźnie pokazał, że przechodzące go dzieci są mniej agresywne, pewniejsze siebie i mają lepsze wyniki w nauce. Obecnie dzięki pracy Ministra Edukacji Republiki Irlandii Ciarana Cannona oraz jego zespołu rozwiązanie to jest elementem oficjalnego curriculum dla szkół irlandzkich.

Dlaczego nie udaje się to wszędzie? Co stoi na przeszkodzie, aby wdrażać te rozwiązania na większą skalę? Intuicja oraz doświadczenia innych krajów wskazują, ze dla rozwoju innowacji społecznych i skali ich oddziaływania, potrzebne jest stworzenie ekosystemu wsparcia. Niekonieczne finansowego, ale kompletnego i odpowiadającego na kluczowe bariery w drodze do wpływu społecznego.

Mapa Innowatorów Społecznych w Polsce

 

W tym opracowaniu w skrócie przedstawiono proces, który przeprowadzony został przez Fundację Ashoka w Republice Czeskiej, aby znaleźć odpowiedź i rozwiązanie tego zagadnienia.

W roku 2014 i 2015 we współpracy z austriackim instytutem FAS research przeprowadzono w Czechach badanie, dzięki któremu stworzono mapę innowatorów społecznych. Badanie to poprzez ponad 200 wywiadów metodą kuli śniegowej mapowało relacje I powiązania pomiędzy osobami działającymi na rzecz zmiany społecznej w różnorodnych dziedzinach. Mapę stworzono także dla Polski (rycina 1). Mapa wskazywała zarówno innowatorów społecznych, jak I ich mecenasów oraz wspierających ich ekspertów.

Kolejny etap procesu to identyfikacja najbardziej wypływowych, najbardziej powiązanych osób na mapie (duże kwadraty) – im więcej wskazań miała dana osoba tym bardziej można zakładać, ze jej działalność jest reprezentatywna dla idei innowacji społecznych. Zespół czeski wybrał 25 takich osób i przeprowadził z nimi, we współpracy z instytucjami akademickimi i naukowymi, wywiady pogłębione, w celu identyfikacji barier dla generowania znaczącego wpływu społecznego innowacji społecznych w Czechach.

Otrzymana lista barier nie zaskakuje. Prawdopodobnie podobne wyzwania stoją przed innowatorami w większości krajów Europy Centralnej i Wschodniej. Warto jednak zwrócić na nią uwagę, ponieważ jest ona w gruncie rzeczy niemal planem działania, dla osób pragnących budować skuteczny ekosystem wsparcia innowacji społecznych. Pełne wyniki badania zostały zaprezentowane w odrębnym dokumencie, jednak główne bariery zostały zebrane w dziewięciu kluczowych punktach:

  1. Trudności w zrozumieniu idei wpływu społecznego rzez samych innowatorów, a także brak skutecznego raportowania oraz pomiaru połączone z brakiem znajomości metodologii, co sprawia, ze innowatorzy nie potrafią sami mówić o swoim wpływie społecznym, komunikować logiki swoich działań oraz wyznaczać jasnych wskaźników sukcesu zarówno na poziomie rezultatów, jak i szerszego oddziaływania. Brak ekspertów tej dziedzinie i brak profesjonalnego wsparcia dla innowatorów społecznych;
  2. Brak umiejętności i doświadczenia z zakresu lobbyingu i rzecznictwa pozwalającego skalować rozwiązania na poziom zmiany systemowej
  3. Brak know-how dotyczącego skutecznej komunikacji i autoprezentacji, z czego wynika niska świadomość społeczna dotycząca działalności innowatorów społecznych, małe lub brak zrozumienia specyfiki ich działania i tym samym brak wsparcia
  4. Stosunkowo niewielka możliwość współpracy z władzami miejskimi / regionalnymi / stanowymi i ich niewielka gotowość z ich strony do wykorzystania zarówno zasobów finansowych, jak i niefinansowych do inwestycji w innowacje społeczne – mała otwartość po stronie władz publicznych.
  5. Niewielka możliwość dywersyfikacji portfela finansowania, a tym samym trudności z unikaniem uzależnienia od jednego fundatora i jego priorytetów. Mała wiedza / doświadczenie indywidualnych darczyńców w zakresie tzw. impact investement.
  6. Mała komunikacja innowatorów działających w różnych dziedzinach – brak forów wymiany doświadczeni wspólnych działań dążących do wdrożenia wielostronnie korzystnych rozwiązań.
  7. Zamieszanie wokół terminu „innowacji społecznych” prowadzące do konkurencji w zakresie nowości, a nie skuteczności rozwiązania
  8. Stosunkowo mała współpraca pomiędzy biznesem a innowatorami społecznymi, a także sektorem edukacji i szkolnictwa wyższego, akademii, co sprawia, ze zasoby obu środowisk nie są skutecznie wykorzystywane do rozwiązywania wspólnych problemów społecznych;
  9. Niewiele uwagi poświęcane jest kwestii tzw. dobrostanu (wellbeing) a więc zdrowia psychicznego i fizycznego, komfortu pracy, rozwoju liderów pozytywnych zmian w społeczeństwie, z czego wynika problem wypalenia, zniechęcenia innowatorów społecznych.

W odpowiedzi na te wyzwania zespół czeski Ashoki utworzył grupy robocze, w ramach, których powstały inicjatywy dedykowane adresowaniu poszczególnych wyzwań. Wiele z tych inicjatyw zostało już uruchomionych, ale na rezultaty trzeba będzie jeszcze poczekać.

Warto zwrócić uwagę na ten proces oraz na wyzwania wymienione przez czeskich innowatorów społecznych. Nam w Polsce także brakuje ekosystemu umożliwiającego  sprawne i skuteczne wdrażanie najlepszych rozwiązań.

Tymczasem nasze społeczeństwo potrzebuje ich. W naszym wspólnym interesie jest więc wdrożenie odpowiednich procesów, aby i  u nas kwestia innowacji społecznych przestała pełnić rolę ciekawostki, a stała się pełnoprawnych źródłem skutecznych rozwiązań.

Polecamy uwadze całą publikację.

Czytaj dalej