Finalistki i finaliści pierwszej edycji Hello Entreprenuership
Segun (Sam) Akeju
Sam Cuts Salon Barberski
Segun (Sam) Akeju
Sam Cuts Salon Barberski
Sam pochodzi z Nigerii. Przyjechał do Polski w 2008 roku na studia, a został z miłości. Mieszka w Polsce z żoną i córką nieprzerwanie od 2015 roku.
Jego salon barberski SAM CUTS na Polnej w Warszawie ma tylko jeden fotel, ale drzwi do niego zdają się nigdy nie zamykać. Swoje głowy w ręce Sama powierzają liczni cudzoziemcy mieszkający w Polsce na stałe, ale też Polacy, którzy idą za modą na afro, np. gwiazdy muzyki. Sama najbardziej w pracy cieszy różnorodność osób, które odwiedzają jego salon barberski.
Marzenie: zatrudnienie kolejnych osób i rozwinięcie sieci salonów tak, by były nie tylko miejscem dbania o włosy i brody, ale też przestrzenią towarzyskich spotkań i rozmów.
Problem do rozwiązania: osoby o innym typie urody niż słowiański mają w Polsce trudność z otrzymaniem właściwych usług kosmetycznych, czy znalezieniem produktów pielęgnacyjnych (np. produktów make-up do innych kolorów skóry albo kosmetyków do grubych i kręconych włosów afro). Innym problemem imigrantów w Polsce jest niewystarczająca pomoc ze strony państwa w sprawach legalizacji pobytu, otrzymania wszelkich pozwoleń i dokumentów, czy poszukiwania pracy. W załatwieniu tych spraw bardzo pomaga budowanie społeczności i kontakty nieformalne w miejscach, w których ludzie i tak się spotykają — np. u barbera.
Walid Barsali
BallSquad - Aplikacja do zarządzania wynajmem obiektów sportowych
Walid Barsali
BallSquad - Aplikacja do zarządzania wynajmem obiektów sportowych
Przyjechał do Polski w 2013 roku, najpierw do pracy jako konsultant firmy informatycznej w Łodzi. Od dziecka przebywał w zróżnicowanej kulturze. Dużo jeździł po świecie jako zawodnik koszykówki. Mieszkał we Francji i Rumunii.
Walid stworzył aplikację Ballsquad, która służy do zarządzania dostępnością obiektów sportowych. Rozwiązanie działa już w kilkudziesięciu obiektach w Warszawie, a system przechodzi testy, które pozwolą na jego upowszechnienie. "Naszym celem jest zdemokratyzowanie dostępu do obiektów sportowych. Dzięki aplikacji mieszkańcy mogą zapoznać się z właściwościami obiektów, sprawdzić grafik dostępności i dokonać rezerwacji online wraz ze znajomymi" - mówi.
Marzenie: rozbudowanie systemu aplikacji i rozszerzenie partnerstw na obiekty w całej Polsce
Problem do rozwiązania: zwiększenie dostępu do infrastruktury sportowej
Roman Borenko
Digital Inclusion - Dostosowanie stron www do potrzeb osób z niepełnosprawnościami
Roman Borenko
Digital Inclusion - Dostosowanie stron www do potrzeb osób z niepełnosprawnościami
Roman jest programistą i szefem stowarzyszenia na rzecz osób z niepełnosprawnościami oraz właścicielem firmy Inclusive IT. Zależy mu na rozwoju web accessibility, czyli dostępność witryn internetowych dla osób słabowidzących, w tym z niepełnosprawnościami, starszych, z dużymi wadami wzroku.
Marzenie: stworzenie prężnie działającego zespołu, w którym testerami rozwiązań będą osoby z niepełnosprawnościami
Problem do rozwiązania: Rynek pracy jest zamknięty na osoby z niepełnosprawnościami. Osobie zdolnej do pracy, ale posiadającej orzeczenie o inwalidztwie dowolnego stopnia, niezwykle ciężko jest zdobyć zaufanie potencjalnych pracodawców i przekonać ich, że mogą pracować, jak każdy inny.
Anton Bulakh
Weyes - Aplikacja mobilna do samodzielnego projektowania okularów
Anton Bulakh
Weyes - Aplikacja mobilna do samodzielnego projektowania okularów
Do Polski przyjechał w 2012 na studia z wzornictwa przemysłowego do Poznania. "Odwiedzałem przyjaciela w jego zakładzie optycznym i zobaczyłem tam płaczącego pięciolatka. Dziecko kategorycznie odmawiało przymierzenia okularów. To miały być jego trzecie w tym roku, bo poprzednie dwie pary jakimś dziwnym trafem uległy zniszczeniu. Pomyślałem, że się dzieciakowi nie dziwię" - wspomina Anton.
W tej chwili razem ze swoim zespołem przygotowuje aplikację Weyes, która pozwoli zaprojektować własne okulary bez wychodzenia z domu. Aplikacja będzie przyjmować zapisane recepty na szkła od okulistów, a także zmierzy rozstaw oczu i inne wymiary twarzy. W kilka minut będzie można zamówić gotowy produkt, który powstanie w zakładzie zlokalizowanym najbliżej miejsca zamieszkania klienta.
Marzenie: Anton poprzez dobry design chce rozwiązywać problemy. Pierwszymi klientami aplikacji Weyes były dzieci i ich rodzice, ale okazało się, że może ona służyć wszystkim, którzy mają ograniczoną mobilność.
Problem do rozwiązania: Często trudno dobrać idealne okulary dla dzieci. Przez najmłodszych są postrzegane raczej jako niewygodna konieczność, a nie designerski gadżet. Co innego, jeśli dziecko samo może zaprojektować swoje okulary.
Sofia Diduk
Szkoła Aerial Dance
Sofia Diduk
Szkoła Aerial Dance
Do Polski przyjechała z ukraińskiej Winnicy w 2017 roku. Powodem było zarówno możliwość zapewnienia lepszej edukacji muzycznej synowi, jak i chęć życia w kraju, który nie toczy wojny. Sofia jest zawodową trenerką, zajmuje się gimnastyką artystyczną, ma doświadczenie również w ćwiczeniu osób z niepełnosprawnościami ruchowymi. Chce założyć własny biznes, by zarażać innych swoją pasją.
Marzenie: dobrze prosperująca szkoła Aerial Dance i popularyzacja gimnastyki artystycznej w Polsce.
Problem do rozwiązania: W krajach byłego ZSRR akrobatyka i gimnastyka artystyczna to bardzo popularne sporty z najlepszymi zawodnikami świata. Mimo licznych korzyści gimnastyki powietrznej (to ciekawa alternatywa dla siłowni) w Polsce jest to nadal mało popularna aktywność i niewiele klubów sportowych ją oferuje.
Susanna Izzetdinova
Piekarnia AZIMA Tatarskie Przysmaki
Susanna Izzetdinova
Piekarnia AZIMA Tatarskie Przysmaki
Susanna Izzetdinova przyjechała do Polski jako podwójna uchodźczyni. Najpierw jej rodzinę przegnano z Uzbekistanu. Odbudowywali wszystko na Krymie aż do 2014 roku, kiedy zajęli go Rosjanie. W Gdańsku prowadzi piekarnię AZIMA Tatarskie Przysmaki.
W prowadzeniu biznesu najbardziej przeszkadzają jej absurdy prawne. Susanna ma prawo pobytu czasowego i związane ręce, jeśli chodzi o zakładanie działalności gospodarczej. Taką może założyć tylko jej 20-letnia córka, dzięki studiom na polskiej uczelni.
Marzenie: W „Tatarskich Przysmakach” pracuje pięciu imigrantów, dla których to jest pierwsza praca w Polsce. Susanne bardzo zależy na tworzeniu przyjaznego dla migrantów miejsca pracy, ale też integracji z lokalną społecznością.
Problem do rozwiązania: Migranci, którzy nie znają języka polskiego, praktykują inną religię lub po prostu pochodzą z innej kultury, cierpią w Polsce z powodu dyskryminacji.
Khava Karermanova
Vainahfood Usługi Cateringowe
Khava Karermanova
Vainahfood Usługi Cateringowe
Do Polski przyjechała w 2009 roku w wieku 15 lat z Czeczenii. Musiała opuścić swój dom z powodu wojny. W Polsce ma status uchodźcy. Samotnie wychowuje córkę. Khava od kilku lat pracuje w gastronomii. Specjalizuje się w rodzimej kuchni kaukaskiej. W końcu odważyła się, by spróbować sił we własnym biznesie - usługach cateringowych Vainahfood.
Marzenie: Stworzyć firmę, w której będzie panowała atmosfera życzliwości i zrozumienia, poprzez dobre miejsce pracy pomagać uchodźcom odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Problem do rozwiązania: Jednym z poważniejszych problemów dla obcokrajowców w Polsce jest dyskryminacja w miejscu pracy. Często są wykluczani i traktowani niesprawiedliwie. Poza pieniędzmi na utrzymanie, równie ważne dla dobrego samopoczucia osób w nowym kraju jest poczucie bezpieczeństwa i stabilności, która może dawać płatne zajęcie.
Anastasia Sergeeva
Sieć Klubów dla dzieci rosyjskojęzycznych "Zawarka"
Anastasia Sergeeva
Sieć Klubów dla dzieci rosyjskojęzycznych "Zawarka"
Do Polski przyjechała wraz z rodziną w roku 2013 na fali represji, jakie spotkały organizację, w której pracowała. W 2016 odeszła z jej polskiego biura i zaczęła prowadzić z mężem własną działalność gastronomiczną. Pozostaje aktywną członkinią niezależnej diaspory rosyjskiej w UE. Anastasiia prowadzi w Polsce wraz z mężem biznes gastronomiczny. A teraz rozwija razem z Zespołem sieć klubów dla dzieci rosyjskojęzycznych. Wszystko zaczęło się od klubu "Zawarka" dla dzieci migrantów, w którym rosyjskojęzyczni pedagodzy prowadzą zajęcia z języka i kultury.
Marzenie: rozwinięcie systemu franczyzy klubów dla migranckich dzieci na wzór „Zawarki”. Za 5 lat w największych polskich miastach powinno być kilka takich miejsc.
Problem do rozwiązania: dzieci migrantów często noszą ze sobą bagaż „inności”. Dlatego trzeba zapewnić im kontakt z otoczeniem, które w pełni je akceptuje i uważa za „swoje”. Przez utrzymywanie kontaktu ze swoim rodzimym językiem i kulturą, dziecko buduje swoje poczucie wartości. Z lepiej rozumianą własną tożsamością, łatwiej odnajdzie się w jednorodnym środowisku polskiej szkoły.
Artem Tuliuk
Poradnia pedagogiczno-terapeutyczna dla rosyjskojęzycznych dzieci ze spektrum autyzmu
Artem Tuliuk
Poradnia pedagogiczno-terapeutyczna dla rosyjskojęzycznych dzieci ze spektrum autyzmu
Przyjechał do Polski w 2017 roku z Kamieńca Podolskiego, żeby zapewnić dostęp do dobrej szkoły swojemu synowi. W tej chwili w Polsce na stałe mieszka już cała rodzina. Artem jest absolwentem historii na Uniwersytecie Jagiellońskim, więc bariera językowa nie stanowi dla niego problemu. W Polsce zarabia jako informatyk. Ale po tym, jak odwiedził kilka placówek opiekuńczych dla dzieci z niepełnosprawnościami, postanowił otworzyć też własną poradnię dla osób ze spektrum z autyzmu. Osób, co ważne, rosyjsko- i ukraińskojęzycznych, które przyjechały do Polski z tego samego powodu, co on.
Marzenie: aby było łatwiej zatrudniać specjalistów znających języki wschodnie i nostryfikować w Polsce ich dyplomy.
Problem do rozwiązania: Kraje wschodniej Europy wciąż zmagają się z brakiem systemu opieki dla osób ze spektrum autyzmu. Dlatego wiele rodzin osób autystycznych decyduje się na podjęcie radykalnych kroków i wyprowadzkę, często do najbliższego kraju, w którym działa system wsparcia - czyli do Polski.